piątek, 8 marca 2019

Żaluzje aluminiowe perforowane i prywatność

Firmy zajmujące się żaluzjami aluminiowymi mają w swojej ofercie żaluzje z listków z małymi dziureczkami.


Lamelki wyglądają dosyć wyjątkowo na tle innych zwyczajnych lameli, dlatego też ludzie lubiący nieszablonowe rozwiązania często rozważają zakup takich żaluzji.
Takie listki wyglądają może ładnie, ale mają jednak jedną dużą wadę.


Zdjęcie powyżej prezentuje żaluzje z przedstawionych powyżej listewek. Lamelki są w pozycji zamkniętej. Nie zapewniają więc one jak widać dyskrecji. Z zewnątrz sytuacja jest bardzo podobna: po zmroku widać wszystko co jest w środku pomieszczenia.

Również w pozycji otwartej lamelki nie zapewniają dyskrecji:




czwartek, 5 stycznia 2017

Hit sezonu - markiza VMZ firmy Fakro

Wśród różnego typu osłon okiennych, istniejących na rynku od
wielu lat, pojawiła się nowość: najmłodsze dziecko firmy Fakro -
markiza VMZ.

Określenie "markiza" kojarzy się nam z markizami balkonowymi lub
tarasowymi (w formie daszku), jest to jednak skojarzenie błędne.

Markiza, o której mowa, to siostra bliźniaczka refleksoli - dalsza
kuzynka rolety z termoizolacją.



Tak reflesola jak i fakrowska markiza VMZ pełnią dokładnie taką
samą funkcję (stąd moje określenie "bliźniaczki") :

mają za zadanie zablokować przenikanie ciepła (przy okazji
również i światła - w różnym stopniu, w zależności od rodzaju
tkaniny).

Wizualnie markiza przypomina roletę w kasecie (wielkość kasety
zależy od wysokości okna), której materiał porusza się w
przestrzennych prowadnicach.

Montowana na zewnątrz (do framugi okna) akumuluje ciepło jeszcze
przed szybą i odbija je na zewnątrz. Dzięki temu podczas upałów
doskonale redukuje temperaturę w pomieszczeniu.

Markiza Fakro VMZ, w porównaniu z innymi osłonami wewnętrznymi, chroni 8
razy efektywniej. Skutkuje to spadkiem temperatury wnętrza nawet o 10
stopni Celcjusza.

Mijający sezon jest dowodem na to, że mimo młodego wieku markiza
VMZ weszła przebojem na rynek i miast raczkować od razu stanęła na
nogi.

Stała się hitem tam, gdzie duże ilości słońca - szczególnie w
okresie, kiedy promieni słonecznych (a co za tym idzie również
ciepła) mamy najwięcej - przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu.
Są to biura, szkoły, szpitale, domy jednorodzinne czy mieszkania w
blokach - każde z tych miejsc z dużą ekspozycją słoneczną.



Mieliśmy przyjemność pomagać klientom w naprawdę trudnej
sytuacji, spowodowanej dużym nagrzewaniem pomieszczeń. Sygnalizowali
oni nagrzewanie tak duże, że uniemożliwiało im komfortowe
przebywanie wewnątrz. Wielu klientów chcąc zablokować przenikanie
dużej ilości ciepła, szukało systemu, który gabarytowo i
wizualnie nie wyda się zbyt "ciężki". Stąd też markiza VMZ stała
się alternatywą dla aluminiowych rolet zewnętrznych.

Markizy (w zależności od wybranego materiału) mogą przepuszczać
sporą dawkę naturalnego światła, dzięki czemu w niektórych
przypadkach możemy zrezygnować ze sztucznego oświetlenia.
Odpowiedni dobór materiału pozwala na osiągnięcie zamierzonego
przez nas efektu, mianowicie:

albo nie blokowania obrazu za oknem

albo zablokowania na tyle, żeby móc zapewnić nam prywatność i
ochronić przed zewnętrznymi obserwatorami.

Markiza VMZ występuje w wersji sterowanej manualnie (warto zapoznać
się z parametrami technicznymi zamieszczonymi na stronie firmy Fakro,
gdyż wersja manualna ma obwarowania gabarytowe i nie jest możliwa do
wyprodukowania dla każdej wielkości okna), jak również sterowanej
elektrycznie lub solarnie. Te ostatnie - opuszczone całkowicie -
oprócz ochrony przed nadmiernym przegrzaniem pomieszczenia, pełnią
również funkcje moskitiery (ochrona przed wszelkimi owadami).

Markizy sterowane elektrycznie bądź solarnie mogą mieć duży
wpływ na ograniczenie zużycie prądu w klimatyzatorach. Rozwinięta
podczas zimnych nocy markiza niweluje utratę ciepła. Dzięki takiemu
działaniu, markiza może poprawić współczynnik przenikania ciepła
nawet do 16%, co w praktyce oznacza, że dzięki temu systemowi nasze
rachunki za ogrzewania będą niższe.

I jeszcze jedna bardzo ważna funkcja, którą pełni nasz hit sezonu:
markiza ograniczają przenikanie promieniowania UV do pomieszczenia.
Powoduje to np.zwiększenie ochrony przedmiotów i materiałów
podatnych na odbarwienia wskutek działania promieniowania UV.

Mimo że markizy VMZ są młodym produktem, to na uwagę zasługuje
fakt, że firma, która je wyprodukowała, jest mistrzem w osłanianiu
 pomieszczeń tak od słońca jak i światła. Dlatego obawa np. o
rodzaj materiału wykorzystywany do produkcji tychże markiz jest w
tej sytuacji bezpodstawny. Ktokolwiek posiada osłony do okien
dachowych firmy Fakro, może potwierdzić, że są to systemy z
wysokim współczynnikiem skuteczności.

Monika

czwartek, 1 listopada 2012

Żaluzje 50 mm - najlepsze żaluzje do biura

W jednym z moich poprzednich postów pisałem o verticalach jako osłonach okien typowo biurowych, które są jakby symbolem minionej epoki. Powstaje pytanie - jakie osłony okien instalować w biurach, żeby nie wyjść na zbytnio staroświeckich. Najtańszym rozwiązaniem są rolety wolnowiszące montowane do ściany lub do sufitu. Jest to rozwiązanie coraz częściej spotykane w biurach. Wersja low-costowa i najbardziej powszechna to wersja sterowana za pomocą sznurka. Rzadko takie rolety sterowane są pilotem lub klawiszem. Jeżeli zależy nam na bardziej ekskluzywnej wersji należy polecić na pewno żaluzje o szerokości listków 50mm. Montowane są one również do ściany lub sufitu i mogą być wykonane z aluminium lub drewna. Poniżej przykład takiej żaluzji w jednym z biurowców.
Żaluzje widoczne na zdjęciu montowane są we wnęce okiennej. Rzadko jest możliwość montażu w tym miejscu z uwagi na to, że nawet po ich zwinięciu umożliwiają one otwarcie okna. W tym przypadku okna nie otwierają się, więc można śmiało montować żaluzje we wnęce okiennej. Dlaczego nic nie wspominam o żaluzjach, plisach i roletach montowanych do skrzydła okiennego, a nie do ściany? Takie rozwiązanie można zastosować w biurze, z tym że podczas pracy ważnym czynnikiem jest czas, więc kto miałby go taki nadmiar, aby zasłaniać i odsłaniać małe żaluzje czy rolety na każdym oknie, skoro można obsługiwać jedną dużą roletę czy żaluzje, zasłaniające kilka okien? Ważny tu jest też czynnik ekonomiczny - jedna duża roleta / żaluzje kosztuje mniej niż kilka małych o łącznej powierzchni równej tej jednej dużej rolecie / żaluzji. Jednym zdaniem - kończąc - jeżeli nowoczesne biuro to najlepszym rozwiązaniem są żaluzje 50 mm.

sobota, 26 maja 2012

Żaluzje fasadowe to zewnętrzne osłony okien służące do regulacji promieniowania słonecznego wpadającego do środka pomieszczenia. Nie spełniają one żadnych innych funkcji tak jak rolety zewnętrzne, które chronią przed hałasem i utrudniają włamanie. Służą tylko do redukcji nadmiernego działania słońca. Żaluzje fasadowe mają też funkcje estetyczne. Montowane są głównie na budynkach o nowoczesnej bryle jak np. salony samochodowe, biurowce czy nowe budynki administracji publicznej. Żaluzje fasadowe najlepiej sterować elektrycznie przy współudziale czujnika wiatrowego. Są to osłony okien podatne na zniszczenia przy silniejszym wietrze, więc podczas nasilenia wiatru powinny zostać zwijane. Nie jest możliwe, aby ktoś non stop pilnował czy czasami wiatr nie jest zbyt silny, dlatego warto zaopatrzyć się w taki czujnik, który zaoszczędzi nam nerwów i czasu. Przy żaluzjach fasadowych mamy do czynienia z lamelami żaluzji o różnych kształtach. Najbardziej typowe są lamelki w kształcie liter C oraz Z. Każde z nich posiadają swoje wady i zalety w postaci różnego stanu skupieniu po podniesieniu pakietu oraz różnego stopnia zaciemniania po ich opuszczeniu. Żaluzje fasadowe nie są tak popularne w Polsce jak na Zachodzie. U nas bardzo często montowane są zamiast nich rolety zewnętrzne, które najczęściej mają spełniać funkcje ochrony przed włamaniami i aktami wandalizmu. W Europie Zachodniej rolety zewnętrzne i rolety antywłamaniowe nie są tak popularne jak w Polsce i często zamiast nich widoczne są właśnie żaluzje fasadowe.

czwartek, 8 marca 2012

Verticale - trochę stereotypowa osłona okien

Obserwując wnętrza polskich biur można dojść do wniosku, że jedyną słuszną w nich osłona okien są żaluzje pionowe - verticale. Są one obecne bardzo często w pomieszczeniach biurowych, a jednocześnie są bardzo rzadko spotykane w mieszkaniach prywatnych.
Powstaje pytanie - dlaczego tak się dzieje?
Czy verticale to rzeczywiście osłony okien przeznaczone do biura? Czy jest to tylko kwestia pewnego obyczaju, utożsamiania verticali z instytucją, biurem?
Verticale same w sobie nie są praktyczną osłoną okien. Są one bardzo podatne na działania ciągów powietrza. Będąc w przeciągu kołyszą się na boki, co jest czasami denerwujące i sprawia, że nie jesteśmy non-stop chronieni przed słońcem.
Duża liczba pasów sprawia też, że często zaplątują się one w różne stojące nieopodal przedmioty.
Wydaje mi się, że verticale tak twardo utkwiły w naszej świadomości jako osłona okien dla biura, instytucji, sklepu, że trudno nam zaakceptować, że są inne bardziej praktycznie i bardziej efektywne osłony okien jak np. rolety.
Właściwie jedynym znaczącym plusem verticali jest ich cena. Pod względem ekonomicznym są one korzystnym rozwiązaniem przy zasłanianiu dużych powierzchni. Przy bardzo dużych gabarytach osłon verticale są również jedyną możliwością, ponieważ w przypadku na przykład rolet istnieją pewne ograniczenia wynikające z obciążenia mechanizmu rolety.

czwartek, 16 lutego 2012

Rolety naścienne

Rolety naścienne, znane tez jako rolety wolnowiszące służą do zasłaniania dużych powierzchni wnęk okiennych. Rzadko używa się ich do zasłaniania niepotrzebnych wnęk drzwiowych np. zasłonięcie wejścia do spiżarni lub schowka.

Na pewno jest to duży tańszy substytut drzwi wewnętrznych.
Jak sama nazwa wskazuje, montowane sa one do ściany nad wnęką okienną. Jest również możliwość zamontowania ich do sufitu we wnęce okiennej lub do sufitu samego pomieszczenia. Wszystko uzależnione jest od specyfiki danego pomieszczenia.
Rolety naścienne mają sporo zalet. Przede wszystkich są one tańsze od pojedynczych rolet montowanych na okna. Jeżeli mamy moduł okienny z na przykład sześcioma oknami, to zainstalowanie sześciu naokiennych rolet może być nawet o kilkadziesiąt procent droższe niż zainstalowanie jednej rolety naściennej zasłaniającej cały moduł.
Zwijanie i rozwijanie sześciu rolet jest tez bardziej kłopotliwe niż zwijanie i rozwijanie jednej rolety - oszczędność czasu jest tutaj tez ważna.
Rolety naścienne dostępne są w wersjach bez kasety (tańsza i bardziej popularna wersja) lub w kasecie.
W zależności od szerokości rolety dobierane są odpowiedniej grubości rury nawojowe, które muszą utrzymać ciężar materiału. Maksymalna szerokość na którą można zrobić rolety naścienne jest różna w zależności firmy wykonującej rolety. Na przykład Żalmal z Warszawy wykonuje rolety naścienne do szerokości 290 cm.

niedziela, 5 lutego 2012

Żaluzje drewniane - czy można je wszędzie założyć?

Od razu odpowiem: założyć można je wszędzie. Pytanie co za jakiś czas się z nimi stanie :)
Żaluzje drewniane wykonane są najczęściej z drewna bezsłojowego. Brak słojów znacznie zmniejsza chłonięcie wilgoci przez żaluzje. A to właśnie wilgoć jest zabójcza dla żaluzji drewnianych.
Dlatego żaluzje drewniane nie nadają się do pomieszczeń o zwiększonej wilgotności. Nie poleca się więc żaluzji drewnianych do łazienek. Para wodna, która wytwarza się na przykład do dłuższym używaniu prysznica lub kąpieli w wannie, osadza się na powierzchni żaluzji i powoduje jej powolnie wyginanie.
Żaluzji drewnianych nie powinno się też zakładać w takich pomieszczeniach jak pralnia czy niektóre miejsca w kuchni - jak na przykład w bezpośredniej bliskości zlewu lub kuchenki.